Każda młoda para marzy o pięknym i niepowtarzalnym ślubie. Urzędy stanu cywilnego przestały być atrakcyjnym miejscem, zwłaszcza od momentu wprowadzenia przepisów pozwalających na zawieranie związków poza ich murami. Na zorganizowanie uroczystości ślubnej oraz wesela młode pary bardzo chętnie wybierają przestrzeń na łonie natury.
W ostatnich latach ceremonie pod gołym niebem zyskały na popularności podwójnie: przez pandemię i wytyczne sanitarne dotyczące liczby osób, które mogą gromadzić się w jednym miejscu. I, choć wszelkie covidowe restrykcje zostały już zniesione, to plenerowe uroczystości na stałe wpisały się w katalog ulubionych miejsc wypowiadania sakramentalnego tak. Świeże powietrze, soczysta zieleń oraz piękne kwiatowe dekoracje to gotowy przepis na ślubnoweselną scenografię.
Jak przekonują konsultanci ślubni i floryści, ceremonia zorganizowana na świeżym powietrzu w niczym nie przypomina tej, która tradycyjnie odbywa się w USC. Gwarantuje wyjątkowość oraz niezapomniane wrażenia, zarówno młodej parze, jak i jej gościom. Pozostawia jednocześnie piękną pamiątkę w postaci nastrojowych zdjęć. Opcja ta jest godna rozważenia, zwłaszcza w miesiącach letnich.
W kwestii dekoracji ślubu plenerowego wszystko zależy od wyobraźni państwa młodych i od florysty, któremu powierzą ukwiecenie wybranej przestrzeni. Łono natury to wymarzone tło zarówno dla samego ślubu, jak i przyjęcia weselnego, zwłaszcza gdy młodej parze marzy się uroczystość w stylu romantycznym, boho albo sielskim. A gdyby tak ceremonię ślubną zorganizować w lesie?
Uroczystość w stylu „Forest Wedding” to niecodzienna propozycja. W urzekającym obiekcie „Forest – wesela i eventy w plenerze” odbyły się kolejne warsztaty adresowane do branży ślubnej, zorganizowane przez Just Wedding Workshop. Tradycyjnie za florystyczną stronę warsztatów odpowiadali: duet florystyczny – ANKI Florystyka Okolicznościowa i mistrz florystyki Zbigniew Dziwulski.
W dekoracji ślubu plenerowego pojawiły się bajecznie kolorowe rośliny doniczkowe z rodziny bromeliowatych, a wśród nich m.in. guzmania, frizea, echmea i neoregelia od sponsora Bromelia.info. W połączeniu z nabłyszczaną folią przypominającą taflę wody oraz urokliwymi girlandami światełek powstała jedyna w swoim rodzaju scenografia.
Z kolei do dekoracji weselnego stołu posłużyły popularne w Polsce rośliny doniczkowe – kalanchoe (od sponsora Kalanchoe.nl). Kwiaty te występują w szerokiej gamie kolorów, od bieli po fiolet. Dzięki temu było możliwe osiągnięcie spektakularnego efektu ombre, polegającego na uzyskaniu przejścia kolorystycznego od ciemnego odcienia do jasnego. Trzeba przyznać, że tak zaaranżowany stół prezentuje się wyśmienicie.
Fot. Black Bears Films, storytelling.film. Patronat medialny: www.zakochaniwkwiatach.pl
Zainteresowanych kulisami sesji zapraszamy do obejrzenia video:

Przez 18 lat redaktorka prowadząca fachowych czasopism florystycznych („Katalog Florysty”, „Florysta”, „Kwiaty do Ślubu”, „Ślubne wiązanki i dekoracje” oraz „Florystyka Funeralna”). Autorka kilku tys. artykułów i wywiadów. Pełne bio.