Podczas tegorocznego, lipcowego egzaminu na tytuł florysty każdy ze słuchaczy 13. edycji Studiów Podyplomowych Florystyka Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie wykonał trzy prace. Jedna z nich była szczególnie nietypowa.
W ramach zadań egzaminacyjnych słuchacze mieli do wykonania dwa bukiety – ślubny oraz okolicznościowy, a także kompozycję o większych gabarytach. I właśnie to trzecie zadanie, nieco odbiegające od typowych zadań florysty, stanowiło nie lada wyzwanie dla kreatywności studentów.
Na parę miesięcy przed planowanym egzaminem każdy z nich otrzymał szpulę, która kiedyś była wykorzystana do nawijania kabli, a teraz miała stać się punktem wyjściowym do stworzenia aranżacji kwiatowej. Można ją było dowolnie przekształcać, fragmentaryzować, obudowywać tak, by stanowiła integralną część kompozycji roślinnej, w której dominować miały rośliny z ogrodów i naturalnych stanowisk – relacjonuje Monika Kudłacz, wykładowczyni Studiów Podyplomowych Florystyka Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Zamaskowane, przebrane, ukwiecone szpule przeszły metamorfozę, fundując oglądającym, choć po trosze także wykonującym, dużo wrażeń. Tak nieoczywiste zadania, będące przedmiotem egzaminu, zdają się być profetycznym wstępem do zaskakujących wyzwań, jakie napotyka na swojej zawodowej drodze każdy aktywny florysta.
Całej czternastce świeżo upieczonych florystów gratulujemy i życzymy dużo pracy – tej, która rozwija i cieszy.
Przez 18 lat redaktorka prowadząca fachowych czasopism florystycznych (“Katalog Florysty”, “Florysta”, “Kwiaty do Ślubu”, “Ślubne wiązanki i dekoracje” oraz “Florystyka Funeralna”). Autorka kilku tys. artykułów i wywiadów. Pełne bio.