Wywiad z Anią Gliwą i Anią Plecety, właścicielkami firmy Anki Florystyka, współzałożycielkami inicjatywy Just Wedding Workshop
O szkoleniach pod hasłem Just Wedding Workshop po raz pierwszy usłyszeliśmy w 2022 roku. Cykl tegorocznych edycji dobiegł końca. Wróćmy jednak do początków. Jak to się wszystko zaczęło?
Wspólnie z Justyną z Just in Love Weddings oraz Mirkiem i Anią z Black Bears Films/Niedźwiedź Filmuje postanowiliśmy, że chcemy stworzyć warsztaty, jakich jeszcze nie było w Polsce. Mamy głowy pełne pomysłów i jeszcze więcej zapału i determinacji, aby je zrealizować. Nie chcemy powielać utartych schematów, lecz przełamywać stereotypy i wyznaczać nowe ścieżki.
Jaka idea przyświeca inicjatywie, jaką jest Just Wedding Workshop?
Łączymy siły, by pomóc florystom, fotografom i filmowcom stanąć na własnych nogach, otworzyć biznes i zacząć spełniać marzenia. Łączymy wszystkie możliwe opcje szkoleń, które można znaleźć na rynku. Jedni przekazują wiedzę bez praktyki, inni praktykę bez teorii. U nas jest wszystko!
Chcemy tworzyć aranżacje, które są odważne, nietypowe. Inspirować branżę ślubną do przełamywania schematów. Dzięki materiałom filmowym i zdjęciowym powstałym na naszych warsztatach przyszłe młode pary nie boją się już nowości na własnych ślubach i weselach. Jesteśmy w stanie zaproponować im inne rozwiązania, ponieważ mamy ku temu odpowiednie narzędzia.
Kim jesteście? Wiem tylko, że tworzycie niezwykle zgrany zespół?
My z Anią jesteśmy florystkami i odpowiadamy za stronę dekoracyjną, florystyczną warsztatów. Proponujemy aranżacje, tworzymy moodboardy, współpracujemy z firmą od dekoracji światłem, aby tworzyć spójne kompozycje. Jesteśmy również szkoleniowcami podczas warsztatów florystycznych.
Justyna jest wedding plannerką i odpowiada za stronę organizacyjną warsztatów, czyli kontakt z usługodawcami, warsztatowiczami, harmonogramy, koordynację warsztatów, stronę internetową i social media.
Ania i Mirek tworzą ekipę fotograficzno-filmową, która szkoli fotografów i filmowców oraz dostarcza nam materiały filmowe i zdjęciowe, które później służą do celów reklamowych.
Kto, oprócz „Anek”, jest angażowany do prowadzenia szkoleń z zakresu florystyki?
Zapraszamy do współpracy mistrza florystyki – Zbigniewa Dziwulskiego. Podczas naszych warsztatów prelegentami byli również przedstawiciele takich firm jak SIGMA International (Poland) czy OASIS® Floral Products.
Ekipa Just Wedding Workshop szczyci się zaufanym gronem partnerów. Kto zasila jego szeregi?
Możemy cieszyć się ze współpracy m.in. z agencją PR SIGMA International (Poland), OASIS® Floral Product, Zbigniewem Dziwulskim, Fotografem Arturem Ciachowskim, Light4Events, Fiolinea, Ewą Bonecką, Kamilem Halą, Atelier Renaty Potrzeby, Men Island, Liliowymi Kadrami i innymi wspaniałymi osobami z branży.
Do kogo adresowane są warsztaty?
Od początkujących do zaawansowanych pasjonatów fotografii i filmowania oraz florystyki.
Z jakich elementów składają się szkolenia?
Wszystkie nasze warsztaty składają się z 2 części, teoretycznej i praktycznej. Podczas części praktycznej tworzymy aranżacje ślubów i wesel, aby nasi warsztatowicze mogli w praktyce sprawdzić nabytą wiedzę.
Kilka edycji warsztatów zostało przeprowadzonych poza granicami Polski. Czy były to bardziej skomplikowane przedsięwzięcia niż te organizowane tu na miejscu?
Zdecydowanie tak. Zawsze musimy brać pod uwagę przepisy prawa kraju, w którym są organizowane warsztaty, pozyskać niezbędne pozwolenia, przewieźć żywe kwiaty. W Polsce organizacja tego rodzaju warsztatów jest o wiele prostsza.
Jakie realizacje ekipa Just Wedding Workshop ma na swoim koncie? Z których projektów jesteście szczególnie dumni?
Za nami bardzo dużo realizacji – od morza po góry, od lodowców po wulkany. Jesteśmy dumni ze wszystkich, ponieważ każda edycja jest niepowtarzalna, przeprowadzana z innymi ludźmi, innymi usługodawcami, innymi aranżacjami. Zdecydowanie największym wyzwaniem były warsztaty na Islandii, głównie ze względu na liczne obostrzenia, trudny klimat, uciążliwe warunki pracy. Ale daliśmy radę. Przez 4 dni przeszliśmy ponad 60 km, przejechaliśmy tysiące kilometrów, spaliśmy po dwie godziny, ale… było warto!
Kąpaliśmy się w gorących źródłach, byliśmy świadkami białych nocy, widzieliśmy wieloryby i foki, weszliśmy na czynny wulkan, na naszych oczach załamał się lodowiec. Zorganizowaliśmy ślub pod wodospadem, lataliśmy dronami dosłownie wszędzie, zaliczając lądowanie na lodowcu. Mieszkaliśmy w pięknych apartamentach z widokiem na czarną plażę. Trzy godziny przed wylotem organizowaliśmy akcję ratowniczą dla jednej z warsztatowiczek, która zdążyła dojechać do szpitala na badania i wrócić na powrotny lot do Polski. Dużo się działo…
Z punku widzenia naszego portalu, niezwykle istotny element warsztatów, stanowią dekoracje kwiatowe. Nasi czytelnicy nieraz mieli okazję podziwiać zdjęcia powstałe podczas różnych edycji warsztatów i wiem, że za każdym razem wywoływały one podziw. Zdumiewa ilość użytych roślin i kwiatów oraz rozmach aranżacji. To Wasza zasługa, czyli duetu Anki Florystyka. Od kiedy trwa Wasza współpraca?
Firmę Just Wedding Workshop stworzyłyśmy w 2020 roku wraz z naszą wedding planerką, Justyną Lewandowską-Bratek z Just in Love Weddings, oraz naszymi fotografką i filmowcem, Anią i Mirkiem Miśtak z Black Bears Films.
Współpraca dwóch Anek zaczęła się od nauki w Dolnośląskim Zespole Szkół w Jaworze. To właśnie w tej szkole, w 2015 roku uzyskałyśmy zawód florysty. W tym samym roku podjęłyśmy decyzję o wspólnej realizacji marzeń.
Jestem ogromnie ciekawa, dokąd zabierzecie warsztatowiczów w przyszłym roku?
Cały nasz harmonogram pozostaje jeszcze tajemnicą, ale póki co możemy zdradzić, że już w maju 2024 roku odwiedzimy słoneczną Italię. Koniecznie obserwujcie nasze profile społecznościowe, ponieważ niedługo ukaże się oficjalna oferta.
Życzymy zatem dalszego spełniania marzeń!
Przez 18 lat redaktorka prowadząca fachowych czasopism florystycznych („Katalog Florysty”, „Florysta”, „Kwiaty do Ślubu”, „Ślubne wiązanki i dekoracje” oraz „Florystyka Funeralna”). Autorka kilku tys. artykułów i wywiadów. Pełne bio.
